04.04.2022, 08:49
Przez bardzo długi czas francuska ekstraklasa była uważana przez specjalistów piłkarskich za zmagania niższej kategorii. Wypakowanych gwiazdami drużyn, które dałyby radę do samego końca toczyć boje w rozgrywkach europejskich z reguły nie mogliśmy podziwiać tam. Jednakże Na początku poprzedniej dekady do Paryża doszedł nowy szef, który rozpoczął nową epokę dla tego zespołu oraz francuskich rozgrywek. Ekstraklasa francuska od tego momentu stała się dużo bardziej rozpoznawalna i piłkarze dużo chętniej zgadzali się na transakcje do francuskich klubów. Właśnie w tym newsie chcielibyśmy skupić się na tym, co dziś odbywa się w Ligue 1. W obecnej chwili najmocniejszym zespołem w Ligue 1 jest Paris Saint-Germain, które ponownie pewnie kroczy ku zdobyciu mistrzostwa i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Obecnie można dojść do wniosku, iż brakuje we Francji klubu, który dałby radę skrócić dominację piłkarzy PSG.
Drużyna trenowana przez selekcjonera Mauricio Pochettino w niedzielę wieczorem zwyciężyła Reims wynikiem 4:0. W ten sposób zawodnicy PSG mieli w stanie zapisać do swojego dorobku następne niezwykle istotne w kontekście walki o mistrza kraju trzy punkty. Należy wziąć pod uwagę to, że swoją pierwszą bramkę dla Paris Saint-Germain w tym pojedynku ustrzelił Ramos, który latem został pozyskany z madryckiego Realu. Najlepsze spotkanie rozgrywało się pomiędzy Girondins Bordeaux oraz RC Stresbourg i to nie podlega wątpliwości. W trakcie obecnego sezonu drużyna gości rywalizuje o grę w europejskich rozgrywkach, ale w trakcie tego meczu musieli pogodzić się z klęską. Wynikiem 4 do 3 wygrali gracze Bordeaux, co bez wątpienia podobać się mogło futbolowym fanom, którzy zgromadzili się na obiekcie w dniu meczu. Na rezerwowej ławce mecz spędził natomiast Majecki, którego AS Monaco okazało się gorzej przygotowane od Montpellier HSC i przegrało rezultatem dwa do trzech. To była elektryzująca kolejka francuskiej Ligue 1 i należy to przyznać.
Brak komentarzy