05.04.2022, 11:21
Zawsze eliminacyjne pojedynki związane są z potężnymi doznaniami. W przypadku rywalizacji europejskiej przedstawia się to bardzo ciekawie, gdyż na światowy czempionat może wywalczyć promocję jedynie trzynaście ekip. Warto też mieć na uwadze to, że w ubiegłej dekadzie poziom piłkarski mocno się wyrównał. To oznacza, że nawet w teorii gorzej grające drużyny mogą przeszkodzić lepiej wyszkolonym reprezentacją. To by ustawić zawodników na starcia z każdym oponentem jest więc zadaniem trenerów. niedługo fani piłkarscy będą mieli szansę całkowicie wrócić na stadiony i to jest bez wątpienia fenomenalna wiadomość. Takim sposobem batalie kwalifikacyjne będą zdecydowanie bardziej ekscytujące. Reprezentacja Holandii a także turecka drużyna narodowa zmierzyły się ze sobą w siódmej kolejce zmagań kwalifikacyjnych. Te dwie ekipy do tej chwili były czołowymi faworytami do tego, by rywalizować o kwalifikację z miejsca numer jeden. Bez wątpienia nikt nie wyobrażał sobie tak zaskakującego wyniku w tym pojedynku.
W swoim składzie Holandia ma Depaya Memphisa, który w tym sezonie przedstawia wysoką formę. Po przenosinach do La Liga holenderski napastnik prezentuje się naprawdę dobrze i jest nadzieją sympatyków zespołu na to, że Duma Katalonii będzie w stanie wywalczyć chociażby jedno trofeum. Właśnie Memphis Depay okazał się najbardziej aktywnym piłkarzem na boisku podczas pojedynku z turecką reprezentacją narodową. Gracz Dumy Katalonii strzelił 3 gole i dołożył do tego decydujące podanie przy trafieniu kolegi z drużyny. Dobrze mieć na uwadze fakt, iż to są bez wątpienia fantastyczne osiągnięcia w starciu z tak wymagającym oponentem. Holenderska narodowa kadra finalnie zwyciężyła turecką drużynę wynikiem sześć do jednego.
Brak komentarzy