08.04.2022, 08:25
W trwającym obecnie sezonie polskiej Ekstraklasy mistrz kraju prezentuje się poniżej oczekiwań i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Rozsądnie mieć to na uwadze, iż gracze Legii to obecni mistrzowie rozgrywek polskich, a w obecnej chwili zajmują miejsce w strefie spadkowej. Starcie z Górnikiem z Zabrza miało w końcu skrócić tragiczną passę Legii Warszawa, lecz i teraz brakowało zgrania do tego, żeby ugrać punkty. Od początku tego spotkania zawodnicy Górnika Zabrze wyglądali na genialnie wytrenowanych i w pierwszej części drużyna gości nie umiała stawić im czoła. Piłkarze gospodarzy po pierwszej połowie pojedynku prowadzili rezultatem 2 do 0 i wszystko na to wskazywało, że będzie to kolejna przegrana Legii. Jednak na starcie następnej odsłony spotkania piłkarze Legii wzięli się do pracy i dali radę doprowadzić do rezultatu remisowego. Wówczas będący na obiekcie futbolowi sympatycy mogli liczyć na fantastyczne emocje pod koniec tego meczu.
I niewątpliwie naprawdę pasjonujące były ostatnie minuty spotkania. Głównie za sprawą gry graczy gospodarzy, którzy w rozrachunku ostatecznym wygrali ten mecz. W końcówce trafienie dające triumf strzelił Kubica, który zdołał wykorzystać świetne dogranie od Janzy Erika. Trzeba też wziąć pod uwagę, iż swoją pierwszą bramkę po transferze do PKO Ekstraklasy zdobył zdobywca mistrzostwa świata z roku 2014, a więc Podolski. był to bardzo wyjątkowy moment dla tego piłkarze i nie ma żadnych wątpliwości co do tego. Legia z Warszawy z kolei przegrała 7 mecz pod rząd i w tym momencie plasuje się na 17. miejscu w tabeli ligowej. Trzeba mieć na uwadze to, iż jest to niezwykle słaby wynik, jak na panującego wciąż mistrza polskiej ligi. Jeżeli warszawska Legia wciąż chciałaby rozgrywać mecze w polskiej Ekstraklasie to wszyscy jej piłkarze powinni wrócić do odpowiedniej formy. Mistrz rozgrywek polskich w przeciwnym przypadku zaskakująco zdegradowany zostanie do niższej ligi.
Brak komentarzy