24.11.2022, 10:59
Nie jest tajemnicą, że mnóstwo wielbicieli piłkarskich wyczekuje na finałowe rozgrywki najpopularniejszych turniejów. Starego Kontynentu mistrzostwa się rozpoczną za parę tygodni, co znaczy iż będziemy widzami bardzo dużej liczby meczów piłkarskich. Przed tym jak to jednak się wydarzy na na oczekują finałowe mecze w oglądanych najczęściej zespołowych zmaganiach. Jedno z finałowych starć za nami i poznaliśmy już triumfatora tych zmagań. O zmaganiach europejskiej ligi mówimy tutaj oczywiście. Parę dni po finałowym meczu Ligi Europy czas przyjdzie na poznanie rozstrzygnięcia w Champions League, ale w tym momencie mamy zamiar skoncentrować się na tych rozgrywkach pierwszych. Naprzeciwko siebie stanęły zespoły Czerwonych Diabłów oraz CF Villarreal. Obecność tych dwóch klubów w finałowym pojedynku oznaczała, iż na fanów nożnej piłki czekało fantastyczne widowisko. Pojedynek ten był w rzeczywistości świetny.
Pojedynek finałowy turnieju Ligi Europejskiej był grany na obiekcie Lechii Gdańsk w naszym kraju i będzie rozsądnie mieć świadomość tego faktu. Jest to bez wątpienia duży honor dla polskiego narodu, iż mieliśmy okazję przywitać dwie tak fenomenalne ekipy. Szkoleniowcem klubu Villarreal jest Emery Unai, który jest rozpoznawalny z tego, że potrafi zdobywać trofea w finałowych meczach zmagań Europa League. Prowadzony przez niego klub nie był faworytem bukmacherów w batalii z Manchesterem United, ale to właśnie gracze Villarreal zdołali zdobyć gola numer jeden w tym meczu. Solskjaer'a gracze dostali szansę by golem odpowiedzieć. Wynikiem remisowym zakończył się ten pojedynek i z tego powodu arbiter prowadzący mecz był zobligowany zaprosić oba zespoły na dodatkowy czas gry. Piłki nożnej sympatycy podczas dogrywki nie mieli okazji podziwiać goli i z tego powodu arbiter zaprosił piłkarzy na konkurs rzutów karnych. Będzie rozsądnie mieć na uwadze to, iż rzuty karne to loteria. Skuteczniejszą ekipą w tym spotkaniu się okazał CF Villarreal trenowany przez Unai'a Emery'ego, który triumfował rezultatem 11:10. Niezwykle pasjonujący to był konkurs jedenastek. Pudło Davida de Gea, czyli golkipera Manchesteru United zdecydowało o triumfie hiszpańskiej ekipy.
Brak komentarzy